Burek zgody - wizualizacja (zdjęcia)

Cztery wyraźnie wydzielone strefy, nowa estetyka, poprawa funkcjonalności i bezpieczeństwa. Projekt tarnowskiego Burku zyskał akceptację wszystkich zainteresowanych, w tym kupców i tarnowskich radnych. – Zakładamy, że prace rozpoczną się późną wiosną przyszłego roku, w tym, niestety zabrakło środków w budżecie. Jeśli jednak jakakolwiek rezerwa się pojawi, przeznaczona zostanie właśnie na tą inwestycję – zapewnia Henryk Słomka-Narożański, zastępca prezydenta Tarnowa.

Sukcesem zakończyły się prowadzone od kilku lat działania zmierzające do uporządkowania handlu na Placu Bema, czyli popularnym Burku. Po licznych rozmowach, debatach i dyskusjach, weryfikacji różnych pomysłów i szerokich konsultacjach społecznych powstała kompromisowa koncepcja. Stała się ona podstawą projektu, który zyskał powszechne uznanie. Ostatnio pozytywne opinie w tej sprawie wydali członkowie komisji kultury oraz komisji rozwoju RM w Tarnowie.

Jaki będzie nowy Burek? Przede wszystkim cały Plac Bema uzyska nową estetykę. Od północnej strony powstanie tzw. strefa publiczna, czyli skwer z ławkami, kwietnikami, pomnikiem. Za nią rozciągną się pawilony kwiatowe z markizami, parasolami i detalami architektonicznymi nawiązującymi do tradycji handlu kwiatami. Trzecia strefa to zadaszone, estetyczne stoły do handlu warzywami. I wreszcie, od południa, Plac domknie ciąg pawilonów handlowych owocowo-warzywnych. Dla wygody kupców będzie on na noc zamykany antywłamaniowymi żaluzjami.

Nieznacznemu zmniejszeniu ulegnie liczba pawilonów. Będzie jednak w zupełności wystarczała, co potwierdzają kupcy handlujący na Burku. – Dzisiaj część pawilonów jest nieczynna, część traktowana jako magazyny. Pod handel jest zabezpieczona w projekcie odpowiednia ilość – mówi Jacek Chrobak, dyrektor Targowisk Miejskich. 

- Wiele szczegółowych rozwiązań uwzględnia uwagi kupców, chociażby zabezpieczenia antywłamaniowe ekspozycji poza pawilonami, by nie musieli składać codziennie wystawek – potwierdza prezydent Słomka-Narożański. – Na każdym etapie koncepcji i projektu odbywaliśmy spotkania i konsultacje z kupcami, w sumie kilkanaście. Ich uwagi były dla nas bardzo istotne.

Realizacja inwestycji na Placu Bema zajmie około 3-4 miesięcy. Planowany koszt to kwota rzędu 3 milionów 900 tysięcy złotych.
 

Burek w liczbach
Powierzchnia placu – 1,8 hektara
Planowana liczba pawilonów kwiatowych – 15
Planowana liczba pawilonów owocowo-warzywnych – 27
Liczba metrów stołów kupieckich – 200